Wiemy, że niektórzy płakali, że ostatnio same czarno-białe komiksy i kiedy znowu różowe. Było za to tanio! Jeśli wszystko dobrze pójdzie, na MFK unikatowy ziniacz trafi w Wasze łapska!
Co na ten moment można powiedzieć o "Kefcie 2" ? To kolejna mega-przygoda Supnercweli, której narysowanie przypadło pięciu twórcom (nie dwóm jak za pierwszym razem). Celem jest zespołowe stworzenie jednolitej historii liczącej coś około 50 stron. Podczas Wojny na Bitwach Komiksowych rysowaliśmy kadry w komiksach na zmianę. Mogę na razie powiedzieć, że w nowym albumie stosujemy bardzo podobny zabieg, a efekty będą co najmniej hm... bardzo ciekawe!
Również z bólem muszę wyjawić, że z rysowania zrezygnował Panrac i tym razem zabraknie go wśród autorów, jednak w jakiś sposób zastąpi go Cyryl Bobarczyk (któremu już zdarzyło się narysować cweli do "Inwektywu"). Biorąc pod uwagę postępy nad pracami i bardzo rozbudowaną fabułę, "zatrudnienie" nowej osoby było konieczne by przybliżyć realizację projektu w planowanym terminie.
Będziemy mieć z tym zinem jeszcze sporo zabawy. I tym razem będziemy dzielić się obowiązkami, więc trzymajcie kciuki za linię produkcyjną DNC.
Z cwelskimi pozdrowieniami,
skrż
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz